Akcje Bwin.Party Digital spadły w środę ok.7% po tym, jak Niemiecki Trybunał Federalny (The German Federal Court) opowiedział się za podtrzymaniem monopolu i zakazu działalności prywatnych firm w sektorze e-gambling u. Z początkiem 2012r. przestaje obowiązywać międzylandowa ustawa (Interstate Gambling Treaty), ale po dzieiejszej decyzji Sądu, równie restrykcyjna nowa ustawa, podtrzymująca monopol, jest prawie przesądzona. Decyzja Niemieckiego Trybunały Federalnego może być zmieniona jedynie przez Niemiecki Sąd Konstytucyjny.
Przedstawiciele Bwin.Party uważają, że Niemcy powinny raczej wziąć przykład z jednego ze swoich landów Schleswig-Holstein, który przyjął niezależną ustawę regulującą e-hazrd i otrzymał na nią zgodę od Komicji Europejskiej. Ta ustawa przewiduje m.in. 20% podatek od dochodu dla firm e-hazardu. Natomiast propozycja federalna to monopol państwowy tylko 7 licencji do wydania (w tym m.in. dla Tipp24, Bwin.partyi Betfair) obarczonych 16.6% podatku od obrotu oraz ograniczenie pewnych produktów e-gamingu (tylko zakłady sportowe?). Przedstawiciele Bwin.Party uważają, że proponowana od 01.01.2012 ustawa niemiecka będzie niezgodna z prawem UE i zamierzają podać ją do sądu. Niemiecki rynek to ok 27-30% dochodu EBITDA dla Bwin.Party.
Obecnie rynek hazardu internetowego w Niemczech to największa 'szara strefa' tego rynku w Europie. Wartosc niemieckiego rynku e-gamblingu ocenia sie na 5mld euro!
Źródło: BusinessWeek |