W Niemczech jest 16 landów. Każdy land posiada swój własny rząd i parlament, które mają szerokie kompetencje w tworzeniu prawa i sprawowaniu władzy wykonawczej. Jeden z landów wyłamał się z ogólnokrajowej propozycji ustawy regulujących e-hazardu. Północny land Schleswig-Holstein, bo o nim mowa, nie chce wprowadzać 16.6% podatku od obrotu dla firm oferujących jego mieszkańcon zakłady i kasyno internetowe (bez ruletki, blackjack\'a i baccarat). Zamiast tego zaproponował on 20% podatku od zysku brutto (gross profit tax) oraz nielimitowaną liczbę licencji dla zainteresowanych. Schleswig-Holstein dostało już zgodę Komisji Europejskiej na takie prawo. Ma ono zacząć obowiązywac od stycznia 2012 i kilka firm (m.in. Bwin/Party i Betfair) już zapowiedziały złożenie wniosku o licencję. Ustawa proponowana przez pozostałe 15 landów nie dostała akceptacji Komisji Europejskiej, a czasu na jej poprawę jest mało. Aktualnie obowiązujące prawo hazardowe traci ważność z końcem bieżącego roku. Co zrobi teraz te 15 landów? |